Szok w 40. sekundzie! Konkurent Zielińskiego w akcji, później popis gwiazdy [WIDEO]

Piotr Zieliński rozpoczął mecz na ławce rezerwowych. W środku pola Simone Inzaghi postawił na Davide Frattesiego, Hakana Calhanoglu i Henricha Mychitariana.

Udinese nie potrafiło szybko odpowiedzieć na utratę bramki. W pierwszych 20 minutach podopieczni Kosty Runjaicia nie stworzyli żadnego zagrożenia pod bramką Yanna Sommera.

To goście ze stolicy Lombardii stanęli przed szansą na podwyższenie prowadzenia. Frattesi nie zdołał jednak skompletować dubletu. W końcu nastąpiła skuteczna odpowiedź gospodarzy.

Udinese nie zdołało dowieźć remisu do przerwy. W czwartej minucie doliczonego czasu gry Lautaro Martinez zdobył klasyczną bramkę do szatni. Asystę zanotował Federico Dimarco.

Na początku drugiej połowy mediolańczycy podwyższyli prowadzenie. Lautaro skompletował dublet.

Wydawało się, że Inter spokojnie dowiezie dwubramkowe prowadzenie. W 83. minucie Lorenzo Lucca urwał się jednak obrońcom rywali i strzelił gola kontaktowego.

Inzaghi zareagował na boiskowe wydarzenia. Z ławki rezerwowych podnieśli się Zieliński i Correa, zmieniając Frattesiego oraz Lautaro. W doliczonym czasie gry Taremi trafił do siatki, ale gol został anulowany, ponieważ akcja zaczęła się od faulu napastnika "Nerazzurrich".

Inter wygrał 3:2 i wskoczył na trzecie miejsce w ligowej tabeli. Udinese zajmuje piątą lokatę.