Szok! Tak wyglądał stadion w dniu meczu Ligi Europy. Jest decyzja UEFA [WIDEO]

Pogoda w Norwegii szaleje. Kibice piłkarscy z innych krajów wiedzą o tym już od środy, bowiem wtedy w sieci zaczęły pojawiać się filmiki ze stadionu Bodo/Glimt. Zwycięzcy ostatniego sezonu Eliteserien mają gościć w czwartek Lazio, lecz obrazki uchwycone przez kamerę poddawały wątpliwości to, czy mecz w ogóle się odbędzie.

Murawa na Aspymyra Stadion utonęła w ogromnej warstwie śniegu, która pokryła także trybuny i inne części obiektu. Choć po środowych nagraniach na alarm nie bito, to konieczność taka zaszła w dzień meczowy, kiedy to na udostępnionych w czwartkowy poranek plikach wideo wciąż widzieliśmy intensywną śnieżycę zasypującą boisko.

W tak nagłej sytuacji musiała zainterweniować UEFA, która natychmiast zwołała spotkanie wyjątkowe, mające poruszyć kwestię odwołania pojedynku. Ostatecznie uznano jednak, że... nie ma takiej potrzeby. Delegacje obu drużyn około godziny 12:00 doszły do wniosku, że pogoda poprawia się na tyle, że uda się uniknąć zagrożenia meczu z powodu złych warunków.

- Nie ma potrzeby przełożenia spotkania - czytamy na portalu MediaSet, który jako pierwszy rozpowszechnił informację zwrotną od UEFA.

Sytuacja po gęstych opadach śniegu ma zmieniać się na dobre już od wczesnego południa i ma wrócić do normy jeszcze przed godziną 18:45, na którą zaplanowano początek meczu.

Bodo/Glimt zmierzy się z Lazio w ramach ćwierćfinału Ligi Europy. Zwycięzca dwumeczu zagra o finał z kimś z duetu Tottenham Hotspur - Eintracht Frankfurt.