Szkurin przemówił po zmarnowanym karnym. Wystarczyło mu jedno słowo

Białorusin dołączył do Legii w zimowym oknie transferowym. Wciąż czeka na debiutanckiego gola w jej barwach na szczeblu Ekstraklasy. Jedyne trafienie dla obecnej drużyny zaliczył w Pucharze Polski przeciwko Ruchowi Chorzów.

Szkurin miał znakomitą okazję do przełamania w meczu z Lechią. Napastnik Legii podszedł do rzutu karnego, ale strzelił fatalnie. Jego uderzenie było tak lekkie, że Szymon Weirauch złapał piłkę.

25-latek był zdruzgotany po nieudanym strzale. Choć Legia wygrała z Lechią 2:1, to postanowił przeprosić kibiców. Zrobił to w mediach społecznościowych.

Szkurin będzie miał okazję do przełamania w sobotę. Legia zagra wtedy na wyjeździe z GKS-em Katowice.