Krychowiak: Szkoda, że tej premii nie ma. Kilka mln poszłoby na szczytny cel. "Wypowiedź nie do wybronienia"
Grzegorz Krychowiak ujawnił, że część niedoszłej premii od państwa dla reprezentacji Polski miała zostać przeznaczona na wsparcie dzieci. - Liderzy kadry tak zdecydowali - powiedział “Krycha” w wywiadzie dla Meczyki.pl.
Nie maleje temperatura wokół niedoszłej premii, którą reprezentacja Polski miała otrzymać za awans do 1/8 finału mundialu. Nowe fakty w tej sprawie ujawnił Grzegorz Krychowiak.
- Obiecano nam ogromną kwotę za awans. Przyjęliśmy to do wiadomości, ale od początku słuchało się tego wszystkiego z dużym niedowierzaniem. Już trochę w tym życiu widzieliśmy. Nie z takich rzeczy powstawały afery. Wstaliśmy od stołu i powiedzieliśmy sobie w wąskim gronie: "Panowie, będzie z tego syf". Że to jest złe. Że to uderzy głównie w nas - tłumaczył w rozmowie z Tomaszem Włodarczykiem.
Doświadczony pomocnik zdradził, że wewnątrz zespołu zadecydowano o przekazaniu dużej części tej premii na cele charytatywne.
- Zostaliśmy tą propozycją po prostu zaskoczeni, ale ustaliliśmy, że jeśli to ma się faktycznie zmaterializować, to duża część tej kwoty musi pójść na cele charytatywne. Tylko taki ruch może w jakiś sposób uratować nas od tej niezręcznej sytuacji. (...) Dlatego żeby ratować sprawę, liderzy zdecydowali, że bardzo duża część tej premii przeznaczona zostanie na dzieciaki. Nie udało się - powiedział Krychowiak.
Zdaniem “Krychy” szkoda, że ostatecznie kadra nie otrzymała premii, bo gdyby tak się stało, piłkarze mogliby przeznaczyć jej część na “szczytny cel”.
- Powiem Ci teraz jak myślę. Szkoda, że tej premii nie ma, bo kilka milionów poszłoby na szczytny cel. A tak nie pójdzie nic - podsumował.
Wypowiedź pomocnika mocno skomentował dziennikarz "Canal+", Tomasz Ćwiąkała.
- Ale to już jest wypowiedz nie do wybronienia - napisał na Twitterze.
Cały, ekskluzywny wywiad Grzegorza Krychowiaka dla Meczyki.pl możecie znaleźć TUTAJ.