Sześć bramek Fiorentiny z Atalantą Bergamo. Arkadiusz Reca wszedł z ławki

ACF Fiorentina zremisowała przed własną publicznością z Atalantą Bergamo 3:3 (2:2) w meczu półfinałowym Pucharu Włoch. Rewanż odbędzie się 24 kwietnia.
Zespół z Lombardii, który w 1/4 finału wyeliminował Juventus Turyn, rozpoczął bardzo mocno spotkanie w stolicy Toskanii, zdobywając po niespełna dwudziestu minutach gry dwie bramki. Kapitalne zagrania Słoweńca Josip Ilicica w polu karnym skutecznie wykańczali Argentyńczyk Alejandro Gomez i Chorwat Mario Pasalić.
"Viola" jeszcze przed przerwą zdołała jednak odrobić straty. Kontaktowe trafienie uzyskał w sytuacji sam na sam Federico Chiesa, a trzy minuty później wyrównał efektownym wolejem z narożnika pola karnego Marco Benassi.
Trzynaście minut po zmianie stron Marten de Roon wyprowadził ponownie na prowadzenie gości, ale na trafienie Holendra jedenaście minut przed końcem odpowiedział skutecznie Luis Muriel. Kolumbijczyk z bliska wykończył skutecznie precyzyjne zagranie w pole karne Chiesy.
W 85. minucie spotkania na boisku zameldował się Arkadiusz Reca. Dla Polaka był to drugi pod rząd mecz w którym zaliczył występ, bowiem w weekendowym spotkaniu z Torino spędził na boisku 11 minut.
W drugiej parze półfinałowej rywalizują AC Milan i Lazio Rzym. Pierwszy mecz tych drużyn zakończył się bezbramkowym remisem.