Ważna deklaracja ze strony ojca Erlinga Haalanda. Real Madryt po spotkaniu ws. hitowego transferu

Erling Haaland w tym sezonie prezentuje się znakomicie w barwach Borussii Dortmund. Na celownik piłkarza wzięły kluby z Hiszpanii i Anglii. Agent Norwega, Mino Raiola, oraz ojciec zawodnika, Alf-Inge Haaland ruszyli w trasę, aby rozmawiać o ewentualnym transferze.

Najpierw byli w Barcelonie, później udali się do Madrytu oraz do Anglii. O efektach spotkania w stolicy Hiszpanii pisze "AS". Strategia Realu jest bardzo jasna.

Według medialnych doniesień dyrektor wykonawczy "Królewskich", Jose Angel Sanchez, usłyszał od ojca Haalanda, że piłkarz nie może doczekać się gry na Santiago Bernabeu i marzy o tym, aby trafić do Realu.

Mimo to o przeprowadzenie całej transakcji będzie bardzo trudno. "Los Blancos" poinformowali Mino Raiolę, że nie zamierzają brać udziału w letniej licytacji z FC Barceloną, Manchesterem City oraz Liverpoolem.

Real zamierza złożyć formalną ofertę Borussii Dortmund i negocjować bezpośrednio z wicemistrzami Niemiec. Żądania BVB mogą okazać się jednak zbyt duże.

"AS" podkreśla, że ekipa z Madrytu nie zamierza płacić za piłkarza 150-175 milionów euro. Takie pieniądze zarezerwowane są na inny wielki transfer - sprowadzenie Kyliana Mbappe.