Szef Bayernu wyśmiał kontrakt Leo Messiego z FC Barceloną. "Mogę mu tylko pogratulować"
Niedawno w hiszpańskich mediach pojawiły się szczegóły obecnej umowy Leo Messiego z FC Barceloną. Astronomiczna pensja piłkarza jest wciąż szeroko komentowana. W rozmowie z "Corriere della Sera" odniósł się do niej prezes zarządu w Bayernie Monachium, Karl-Heinz Rummenigge.
Gdy Leo Messi związał się w 2017 roku czteroletnim kontraktem z "Blaugraną", zapewnił sobie astronomiczne zarobki. Koszt jego zatrudnienia wyniósł ponad pół miliarda euro brutto.
Nie brakowało opinii, że umowa zrujnowała Barcelonę, która popadła w ogromne tarapaty finansowe. Karl-Heinz Rummenigge nie wyobraża sobie, aby jakikolwiek piłkarz mógł zarabiać takie pieniądze w Bayernie Monachium.
Prezes zarządu "Die Roten" w rozmowie z "Corriere della Sera" został zapytany o przypadek Argentyńczyka. Jego odpowiedź była bardzo wymowna.
- Śmiałem się, gdy zobaczyłem kontrakt Leo Messiego z FC Barceloną. Mogę mu tylko pogratulować, że udało mu się zawrzeć tak astronomiczną umowę - powiedział Rummenigge.
- To długotrwały problem, wszystko zaczęło się od sprawy Bosmana i 1996 roku. W ciągu ostatnich dziesięciu lat wszyscy popełnialiśmy błędy, wydając coraz większe pieniądze na zawodników i agentów - dodał.
- Pandemia pokazała, że musimy to zmienić i wrócić do bardziej racjonalnego modelu. Mam nadzieję, że to będzie możliwe, choć z pewnością nie okaże się łatwe - zakończył.