Szef Borussii Dortmund zirytowany pytaniami o Erlinga Haalanda. "Nikt mnie nie słucha"
Hans-Joachim Watzke zabrał głos w sprawie planów transferowych Borussii Dortmund. Niemiec kolejny raz podkreślił, że Erling Haaland nie jest na sprzedaż.
O transferze Norwega mówi się od dawna. Od dawna przedstawiciele Borussii deklarują też, że norweski napastnik w tym oknie transferowym nie zmieni klubu. Watzke zrobił to kolejny raz.
- Jest jasne, że Erling Haaland i Julian Brandt zostaną w Borussii Dortmund. Mówię to codziennie, ale nikt mnie nie słucha - stwierdził Watzke.
Szef Borussii tym razem mniej mówił o Haalandzie, a więcej o Brandtcie. Niemca łączono z klubami z Anglii.
- Będzie grał u nas. Mam nadzieję, że wykorzysta swój potencjał i czeka go wspaniały sezon - powiedział Watzke.
- Julian to wspaniały facet, naprawdę go lubię. Jeśli rozegra dobry sezon, to będzie świetnie dla nas wszystkich. Oddanie go do innego klubu nie miałoby sensu. Nigdy tego nie rozważaliśmy - dodał działacz.
Borussia pierwszy oficjalny mecz w nowym sezonie rozegra 7 sierpnia. Zmierzy się wtedy z Wehen Wiesbaden.