Szef Borussii Dortmund wskazał, którego piłkarza Bayernu chciałby w swojej drużynie. To nie Robert Lewandowski
Hans-Joachim Watzke zdradził, którego piłkarza Bayernu widziałby w Borussii Dortmund. Niemiec wskazał na Joshuę Kimmicha.
Znaczenie 25-latka dla Bayernu rośnie z miesiąca na miesiąc. Po przesunięciu z prawej obrony do środka pola wyrósł na czołowego pomocnika Europy. Z tego powodu odpowiedź Watzke na pytanie "Bilda", którego z piłkarzy mistrzów Niemiec chciałby w Dortmundzie, nie może specjalnie dziwić.
- To czysta fantazja, także z ekonomicznego punktu widzenia. Od kilku lat najbardziej lubię Joshuę Kimmicha - przyznał Watzke.
- Irytuje mnie to, bo jest taki dobry i zawsze strzela nam gole. Sposób, w jaki gra, jest niesamowity. Jego rozwój był szalony. Ten chłopak naprawdę mi imponuje - dodał szef Borussii.
Watzke tak naprawdę nie ma prawa narzekać na skład Borussii. Jest w nim wielu interesujących graczy. Części z nich zazdroszczą największe europejskie marki.
- W ciągu ostatnich miesięcy ściągnęliśmy utalentowanych, głodnych sukcesów facetów. To Erling Haaland, Emre Can czy Jude Bellingham - przyznał Watzke.
Mecz Borussii z Bayernem odbędzie się już w najbliższą sobotę. Początek rywalizacji zaplanowano na 18:30.