Szczęsny zamurował bramkę! Nieziemski występ Polaka z Benficą [WIDEO]

Mecz od początku był niezwykle intensywny. Benfica świetną okazję do strzelenia gola miała już w 17. sekundzie. Znakomicie strzał Akturkoglu obronił jednak Szczęsny. Chwilę później goście odpowiedzieli groźnym strzałem Olmo.

W 12. minucie powinien paść gol dla Barcelony. Zakotłowało się w polu karnym Benfiki, goście oddali serię strzałów, ale na wysokości zadania stanął Trubin. Ukrainiec obronił m.in. uderzenie Lewandowskiego z kilku metrów.

W 22. minucie Barcelona znalazła się w trudnej sytuacji. Szarżującego na bramkę Pavlidisa wyciął Cubarsi i otrzymał za to czerwoną kartkę. Z rzutu wolnego podyktowanego za ten faul strzelał Kokcu, ale znów bardzo dobrą interwencją popisał się Szczęsny.

Barcelona nawet w osłabieniu potrafiła wyprowadzać groźne ataki, ale brakowało jej precyzji i lepszych decyzji w decydujących momentach. W 43. minucie groźnie zrobiło się w jej polu karnym. Z bliska na bramkę główkował Akturkoglu, ale Szczęsny był nie do pokonania.

Po przerwie napór Benfiki nie słabł. Najpierw świetną okazję zmarnował Pavlidis, po chwili znów znakomicie bronił Szczęsny.

Gospodarzom brakowało nie tylko skuteczności, ale też koncentracji. W 61. minucie piłkarze Benfiki zgubili piłkę na swojej połowie, co Raphinha wykorzystał w bezlitosny sposób. Świetnym, płaskim strzałem z dystansu pokonał Trubina.

Benfica próbowała doprowadzić do remisu, ale zawsze na posterunku był Szczęsny. Polak znakomicie interweniował nawet w doliczonym czasie drugiej połowy. Barcelona wygrała w dużej mierze dzięki niemu.