Szczęsny zagra z Benficą? Tak media typują skład Barcelony
Nie ma pewności, kto zagra w bramce Barcelony w meczu z Benficą w Lidze Mistrzów. Część mediów widzi w składzie Inakiego Penę, część - Wojciecha Szczęsnego.
Hansi Flick po kontuzji Marca-Andre ter Stegena konsekwentnie stawiał na Inakiego Penę. Wojciech Szczęsny na debiut czekał do 2025 roku. Zagrał w Pucharze Króla z Barbastro oraz z Athletikiem i Realem w Superpucharze Króla.
Czerwona kartka otrzymana w ostatnim z wymienionych meczów skomplikowała sytuację Polaka. 34-latek z powodu zawieszenia nie mógł zagrać w pucharowym meczu z Betisem. Przeciwko Getafe znów w bramce pojawił się Pena.
Dziennikarz Victor Navarro jeszcze przed ostatnim ligowym meczem Barcelony podał, że Flick rozdzielił mecze między swoich bramkarzy. Pena ma grać w La Liga, Szczęsny - w Lidze Mistrzów. Z wypowiedzi Niemca trudno wywnioskować, czy taka decyzja rzeczywiście zapadła. Z kolei media są w tej sprawie podzielone.
Toni Juanmarti słowa Flicka na temat bramkarzy zinterpretował w taki sposób, że Szczęsny rzeczywiście będzie grał w Lidze Mistrzów. Polak miałby wystąpić już we wtorkowym spotkaniu z Benficą.
Szczęsnego w jedenastce widzi jeszcze dziennik AS. Skłania się do tego też Mundo Deportivo, który zamieszanie wokół obsady bramki Barcelony nazywa "suspensem". Sport, Marca i L'Esportiu typując skład stawiają raczej na Inakiego Penę.
Nie ma za to wątpliwości co do obsady ataku Barcelony. Przeciwko Benfice ma w nim zagrać Robert Lewandowski.