Szczęsny wrócił do zakładu z Messim. Zdradził to Wojewódzkiemu

Szczęsny wrócił do zakładu z Messim. Zdradził to Wojewódzkiemu
Marcio Machado / pressfocus
Wojciech Szczęsny był gościem podczasu WojewódzkiKędzierski. W trakcie rozmowy bramkarz reprezentacji Polski i Juventusu przypomniał m.in. o zakładzie, jaki zawarł z Leo Messim.
Podczas ostatniego mundialu los skojarzył ze sobą reprezentacje Polski i Argentyny. W trzeciej kolejce fazy grupowej “Albicelestes” wygrali 2:0, ale taki wynik dał obu zespołom awans do 1/8 finału.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wynik mógł być dla biało-czerwonych zdecydowanie mniej korzystny, natomiast w znakomitej formie był wówczas Wojciech Szczęsny. Doświadczony bramkarz jeszcze w pierwszej połowie, przy stanie 0:0, obronił rzut karny wykonywany przez Leo Messiego.
Sytuacja, w jakiej arbiter zdecydował się na podyktowanie jedenastki, nie była jednoznaczna. To właśnie dlatego Szczęsny, czekając na ostateczny werdykt arbitra, założył się z… Leo Messim.
- Rozmawialiśmy z Messim przed karnym. Powiedziałem mu, że stawiam 100 euro, że sędzia nie podyktuje jedenastki. Tak więc przegrałem zakład z Messim. To chyba nie jest dozwolone na mistrzostwach świata. Pewnie zostanę zawieszony. Ale mnie to nie obchodzi. Poza tym mu nie zapłacę. On o to nie dba. Dajcie spokój, 100 euro? - mówił Szczęsny niedługo po meczu w rozmowie z norweską telewizją TV2.
Teraz, ponad półtora roku później, 34-latek wrócił do tematu podczas podcastu WojewódzkiKędzierski.
- Pamiętasz, pytałeś mnie, czy miałem kiedyś zwątpienie w siebie jako człowieka, to właśnie było wtedy, bo... nie wypłaciłem mu nigdy tych pieniędzy - powiedział Szczęsny.
W trakcie tamtego mundialu polski bramkarz obronił aż dwie jedenastki. W spotkaniu z Arabią Saudyjską powstrzymał też Salema Al-Dawsariego.
- Mam wrażenie, że dobrze analizuję potencjalnych strzelców rzutów karnych. Rzut karny to jedyny moment, w którym bramkarz może zabłysnąć, więc ja się długo przygotowuje do rzutów karnych przed każdym meczem. Analizuję ok. 20 do 25 ostatnich rzutów karnych strzelającego - dodał gracz Juventusu w rozmowie z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim.
Wciąż nie wiadomo, czy Szczęsny wciąż będzie występował w reprezentacji Polski. Pod znakiem zapytania stoi też jego przyszłość klubowa, bo transfer do saudyjskiego Al-Nassr, który wydawał się bardzo prawdopodobny, ostatecznie nie dojdzie do skutku.
Redakcja meczyki.pl
Adam Nowacki17 Jul · 21:07
Źródło: WojewódzkiKędzierski

Przeczytaj również