Szczęsny wróci do kadry?! Kulesza wypalił prosto z mostu

Pod koniec sierpnia Szczęsny ogłosił zakończenie kariery. Tym samym Michał Probierz nie mógł skorzystać z jego usług podczas wrześniowego zgrupowania. W meczu ze Szkocją zagrał Marcin Bułka, a Łukasz Skorupski dostał szansę przeciwko Chorwacji.

Selekcjoner od początku nie wierzył jednak w emeryturę Szczęsnego. Na jednej z konferencji zapowiedział powrót bramkarza do gry, o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ.

Słowa Probierza okazały się prorocze. Szczęsny ma niedługo podpisać kontrakt z Barceloną. O szczegółach informował TUTAJ Tomasz Włodarczyk, redaktor naczelny Meczyki.pl.

Rychły powrót Szczęsnego do gry w piłce klubowej nasunął pytania dotyczące kolejnych występów w kadrze. Cezary Kulesza publicznie podkreślił wkład golkipera w reprezentację. Zaznaczył jednocześnie, że decyzja odnośnie potencjalnego powołania 34-latka będzie należała do selekcjonera.

- Wojtek dużo wnosił do reprezentacji. Był jej liderem. To doświadczony bramkarz i doświadczony reprezentant. Jego obecność dobrze działa na reprezentację. To jest jednak moja prywatna opinia, a nie opinia Cezarego Kuleszy-prezesa PZPN. Wojtek jest w kwiecie wieku, ale to nie ja podejmuję decyzję w tej sprawie. To leży w gestii trenera Probierza i samego Wojtka - wyjaśnił Kulesza w rozmowie z WP Sportowe Fakty.

- Cieszę się z tego powrotu zarówno jako prezes PZPN, jak i kibic polskiego futbolu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to będziemy mieć kolejnego Polaka w czołowym europejskim klubie, jednym z największych. Trudno wyobrazić sobie lepszą wiadomość dla polskiej piłki - dodał prezes PZPN.

Szczęsny jest 84-krotnym reprezentantem Polski. W barwach narodowych zachował 34 czyste konta.

Niedługo odbędzie się kolejne zgrupowanie. 12 października biało-czerwoni zmierzą się z Portugalią, a trzy dni później z Chorwacją. Oba spotkania odbędą się na Stadionie Narodowym w Warszawie.