Szczęsny wkręcił dziennikarzy. Nie powstrzymał się [WIDEO]

Szczęsny wkręcił dziennikarzy. Nie powstrzymał się [WIDEO]
Źródło: X / @sport
Wojciech Szczęsny nie uniknął lawiny pytań związanych z debiutem w Barcelonie. Znalazł jednak sposób, jak z niej wybrnąć.
Po podpisaniu umowy z Barceloną na początku października Wojciech Szczęsny czeka na debiut w ekipie "Dumy Katalonii". Hiszpańscy dziennikarze starają się dowiedzieć, kiedy to nastąpi!
Dalsza część tekstu pod wideo
Za najbardziej prawdopodobny scenariusz wciąż uznaje się niedzielny mecz z Sevillą. Reporterzy postanowili dopytać o to u źródła. Pojawili się przy wyjeździe z ośrodka treningowego "Barcy".
Gdy auto kierowane przez 34-latka pojawiło się u bram Ciutat Esportiva, dziennikarze... niemal je otoczyli. "Szczena" postanowił natomiast odpowiedzieć w charakterystycznym dla siebie stylu.
- Lewandowski, Lewandowski - zaczął wołać i pokazywać ręką, chcąc odwrócić ich uwagę. Polskiego snajpera oczywiście tam nie było, co spotkało się z humorystycznym przyjęciem reporterów.
Trudno się spodziewać, żeby Szczęsny czy Hansi Flick wcześniej ogłosili decyzję dotyczącą występu Polaka w bramce. Wydaje się, że odpowiedź będzie zawarta dopiero w składzie na spotkanie.
"Blaugrana" ma teraz napięty do granic możliwości terminarz. Po starciu z Sevillą Katalończyków czekają potyczka z Bayernem, El Clasico z Realem Madryt i derby Barcelony z Espanyolem.
Redakcja meczyki.pl
Michał BonclerWczoraj · 20:30
Źródło: Sport

Przeczytaj również