Szczęsny o krok od legendy Barcelony. Tego potrzebuje do absolutnego rekordu

Barcelona w sobotę wygrała z Leganes 1:0. Szczęsny został uznany najlepszym piłkarzem tego meczu. Piszemy o tym TUTAJ.

Dla byłego reprezentanta Polski był to już 22 występ w barwach Barcelony. Jako jej piłkarz nie przegrał ani razu. Hiszpańskie media często nazywają go nawet "talizmanem" drużyny.

Karierę w nich robi też lista piłkarzy z największą liczbą meczów bez porażki po dołączeniu do Barcelony. Szczęsny po meczu z Leganes oderwał się od Alberta Celadesa (21 meczów w sezonie 1995/96) i samodzielnie zajmuje czwarte miejsce w tej klasyfikacji.

Jeśli Polak nie zaliczy porażki także w następnym meczu, to zrówna się z trzecim w tym zestawieniu Johanem Cruyffem. Słynny Holender po przyjściu do Barcelony w sezonie 1973/74 nie przegrał 23 kolejnych meczów.

Przed Szczęsnym wciąż są też Paulinho (25 meczów bez porażki w sezonie 2017/2018) i Cesc Fabregas (30 kolejnych meczów bez porażki w sezonie 2011/12).

Polak do zostania samodzielnym rekordzistą Barcelony potrzebuje jeszcze dziewięciu meczów z rzędy bez porażki. Terminarz jest wymagający. To kolejno spotkania z Borussią w ćwierćfinale Ligi Mistrzów, Celtą, Mallorcą, Realem w finale Pucharu Króla, dwumecz z Bayernem albo Interem w półfinale Ligi Mistrzów, Realem Valladolid, ligowy klasyk z Realem i Espanyolem.