"Szansa, by powalczyć o medal". Śmiała wypowiedź legendarnego trenera. Taki cel powinien przyświecać Polakom

Kibice reprezentacji Polski musieli drżeć o wynik w finałowym spotkaniu eliminacji z Walią. Ostatecznie po konkursie rzutów karnych biało-czerwoni awansowali na mistrzostwa Europy w Niemczech.

W czerwcu podopieczni Michała Probierza zmierzą się w grupie z Austrią, Francją i Holandią. Zdaniem wielu obserwatorów i kibiców Polacy nie mają szans zakończyć turnieju w inny sposób, niż po trzech meczach.

Andrzej Strejlau wierzy jednak, że reprezentacja Polski jest w stanie powalczyć o znacznie więcej. Były selekcjoner jest zdania, że kadra powinna udać się do Niemiec z jasnym celem: chęcią walki o medale.

- To jest ostatnia szansa dla tej generacji, żeby nawet powalczyć, jeśli to się naprawdę ładnie ułoży, a oni się przygotują w klubach, o medal. Ostatnia szansa, żeby zapisać się w historii europejskiego i krajowego futbolu - powiedział 84-latek.

- Jeśli oni chcą spuentować swoją karierę, to po co jadą? To nie jedźcie w ogóle, ludzie - dodał legendarny trener podczas dyskusji w Kanale Sportowym w odpowiedzi na wątpliwości dziennikarzy w studiu.

Biało-czerwoni zagrają z Holandią w Hamburgu na otwarcie turnieju, 16 czerwca. Pięć dni później czeka ich spotkanie z Austrią w Berlinie, natomiast 25 czerwca zmierzą się z Francją w Dortmundzie.