Szalony powrót Atletico! Faworyt odrobił straty w osłabieniu [WIDEO]
![Szalony powrót Atletico! Faworyt odrobił straty w osłabieniu [WIDEO] Szalony powrót Atletico! Faworyt odrobił straty w osłabieniu [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big700/556/67b0e8ce06eb5.jpg)
Piłkarze Atletico Madryt nie wykorzystali wpadki Realu Madryt i również stracili punkty. Drużyna prowadzona przez Diego Simeone, choć grała w osłabieniu, uratowały cenny remis.
Real Madryt tylko zremisował w sobotę z Osasuną 1:1. Na listę strzelców wpisali się Kylian Mbappe i Ante Budimir. Mecz ten był niezwykle ważny dla Atletico Madryt. Wpadka stołecznego klubu sprawiła, że podopieczni Diego Simeone mogli wskoczyć na pozycję lidera La Liga.
Mecz rozgrywany na Wanda Metropolitano nie mógł rozpocząć się gorzej dla Atletico. Już w piątej minucie z boiska wyleciał Pablo Barrios. Hiszpański piłkarz w bardzo brutalny sposób sfaulował zawodnika Celty Vigo.
Gra w osłabieniu szybko zaczęła dawać się we znaki byłym mistrzom Hiszpanii. Stroną dominującą był zespół gości, który swobodnie prowadził grę.
Dogodnych sytuacji po stronie Celty Vigo było jednak jak na lekarstwo. Tuż przed przerwą na drodze Pablo Durana stanął Jan Oblak.
W drugiej części meczu słoweński bramkarz znów utrzymywał Atletico w grze. Sposobu na 32-latka nie znaleźli Sergio Carreira i Williot Swedberg.
Szczęście uśmiechnęło się do Celty w 68. minucie. Faulu w polu karnym dopuścił się Robin Le Normand. Piłkę ustawioną na 11. metrze w siatce umieścił Iago Aspas, który dał gościom prowadzenie.
Wydawało się, że gra w osłabieniu nie pozwoli już piłkarzom Atletico wrócić do tego meczu. Nic bardziej mylnego! W 81. minucie bohaterem gospodarzy został Alexander Sorloth. Reprezentant Norwegii wykorzystał szybki atak swojego zespołu i zapewnił remis 1:1.
Jeden punkt wywalczony przez "Los Colchoneros" nie zmienił układu tabeli La Liga. Podopieczni Diego Simeone nadal tracą punkt do Realu Madryt.