Szalony pomysł FC Barcelony na wzmocnienie pomocy. Katalończycy zainteresowani graczem z drugiej ligi

Mistrzowie Hiszpanii nadal nie załatali luki po odejściu Sergio Busquetsa. W ostatnich tygodniach Xavi musiał eksperymentować, wystawiając Andreasa Christensena w środku pola.

W mediach od dłuższego słychać, że "Barca" zamierza sprowadzić nową "szóstkę". Dotychczas z klubem łączono takich zawodników, jak m.in. Amadou Onana, Aleix Garcia czy Martin Zubimendi.

Problem polega na tym, że sytuacja finansowa uniemożliwia Katalończykom przeprowadzenie kosztownego transferu. Klub rozgląda się zatem za przystępniejszymi opcjami pod względem ekonomicznym.

Według Mundo Deportivo Barcelona rozważa pozyskanie Wilfreda Ndidiego. Nigeryjczyk jest obecnie piłkarzem Leicester, które rywalizuje w Championship. Niewykluczone, że 27-latek w lipcu zostanie wolnym zawodnikiem. Na razie nie doszedł bowiem do porozumienia z "Lisami" w sprawie przedłużenia wygasającego kontraktu.

Dziennikarze zaznaczyli, że Barcelona nie jest jedynym klubem, który przygląda się tej sytuacji. Juventus również wykazuje zainteresowanie Ndidim. Sam piłkarz miałby jednak preferować przeprowadzkę do Katalonii.

W tym sezonie Ndidi wystąpił w 30 spotkaniach Leicester. Zanotował w nich cztery bramki i sześć asyst.