Szalony mecz w La Liga, siedem goli w Vigo! Sevilla górą w spotkaniu z Celtą, Papu Gomez bohaterem [WIDEO]

Podopieczni Julena Lopeteguiego niemal na pewno w przyszłym sezonie wystąpią w Lidze Mistrzów, ale wciąż marzą o sprawieniu sporej niespodzianki i wdarciu się na ligowe podium. Starcie z Celtą Vigo rozpoczęło się dla nich znakomicie.

Już w siódmej minucie na listę strzelców wpisał się Jules Kounde, ale to nie podłamało gospodarzy. Z rzutu karnego wyrównał Iago Aspas, który zaledwie trzy minuty później cieszył się z dubletu.

To wcale nie był zresztą koniec strzelania w pierwszej części meczu. W 35. minucie z drugiego gola cieszyła się Sevilla, gdy po podaniu Suso do siatki trafił Fernando.

Ostatnie słowo przed przerwą należało do Celty. Gospodarze wrócili na prowadzenie za sprawą Braisa Mendeza. Drugą asystą w tym meczu popisał się Denis Suarez.

W drugiej połowie szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechyliła jednak Sevilla. W 60. minucie w podbramkowym zamieszaniu najlepiej odnalazł się Ivan Rakitić. Chorwat dopadł do bezpańskiej piłki na piątym metrze i nie zmarnował prezentu.

Ostatecznie bohaterem spotkania w 76. minucie został Papu Gomez. Argentyńczyk skorzystał z błędu obrońcy i mocnym uderzeniem nie dał większych szans bramkarzowi.

Dzięki wygranej 4:3 Sevilla wciąż może marzyć nawet o mistrzostwie kraju. Strata zespołu z Andaluzji do Atletico Madryt wynosi sześć punktów. Podopieczni Julena Lopeteguiego mają o cztery "oczka" mniej od trzeciej FC Barcelony.