Szalona radość piłkarzy Motoru. Przerwali konferencję prasową [WIDEO]
Motor Lublin w szalonych okolicznościach wywalczył awans do PKO Ekstraklasy. Piłkarze przerwali konferencję prasową swojego szkoleniowca, Mateusza Stolarskiego.
Przez większość spotkania w Gdyni wydawało się, że to Arka znajdzie się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Gospodarze prowadzili przez większość spotkania.
Korzystny dla nich wynik utrzymywał się aż do 87. minuty. W końcówce Motor strzelił jednak dwa gole i wywalczył promocję do Ekstraklasy. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Radości z awansu nie krył szkoleniowiec lublinian, Mateusz Stolarski. W drugiej części sezonu zastąpił on na stanowisku Goncalo Feio.
Jego konferencja prasowa została zakłócona przez samych zawodników Motoru. W pewnym momencie pojawili się oni w sali... z wiadrem wody.
Jak można było się spodziewać, wylądowała ona na głowie Stolarskiego. Szkoleniowiec próbował uciekać, a po chwili cieszył się razem ze swoimi podopiecznymi.
- Awans jest nasz! - śpiewali zawodnicy Motoru. W niedzielny wieczór mają oni niewątpliwie ogromne powody do radości.