Szaleństwo w lidze zapomnianej przez świat. Trzy transfery uznanych graczy
Wielu piłkarzy na stare lata przenosi się do egzotycznych lig, ale ten kierunek to coś zupełnie nowego. W siłę rośnie właśnie liga… algierska. Kluby z tego kraju ogłosiły w ostatnich dniach trzy bardzo ciekawe transfery.
Okno transferowe w większości lig Europy jest już od kilku czy kilkunastu dni zamknięte, co nie oznacza, że na świecie nie dochodzi do interesujących transakcji.
Gorąco zrobiło się choćby w… Algierii. Liga całkowicie zapomniana przez świat, w której do tej pory próżno było szukać znanych nazwisk, właśnie powitała w swoich szeregach trzech zawodników z naprawdę niezłym CV.
Nowym piłkarzem CR Belouizdad został Islam Slimani. 36-letni napastnik po 11 latach wraca do klubu, z którego niegdyś wyruszył na podbój Starego Kontynentu. Mowa o piłkarzu, który ma za sobą występy w takich klubach jak Leicester City, Sporting CP, Olympique Lyon, AS Monaco, Fenerbahce czy Newcastle.
Na ligowych boiskach Slimani spotka zapewne Andy’ego Delorta, czyli innego reprezentanta Algierii, który jednak urodził się we Francji i to tam spędził większość kariery. Piłkarz, który jeszcze w sezonie 2020/21 potrafił na boiskach Ligue 1 zanotować bilans 15 goli i 10 asyst, a reprezentował takie kluby jak Montpellier, OGC Nice, Nantes czy Wigan, zagra teraz w MC Alger.
Odnotować warto też transfer Ryada Boudebouza. 25-letni reprezentant Algierii, który w przeszłości grał dla Realu Betis, Celty Vigo, Sochaux, Montpellier czy Saint-Etienne, przenosi się do JS Kabylie.