"Szacunek". Były trener Lecha chwali Jagiellonię po meczu z Ajaksem [WIDEO]

Ekipa Adriana Siemieńca świetnie weszła w mecz. W piątej minucie "Jaga" za sprawą Adriana Diegueza objęła prowadzenia. Były to jednak miłe złego początki, bowiem kolejne bramki zdobywał już tylko Ajax, który ostatecznie zwyciężył 4:1 (więcej TUTAJ).

W pomeczowym studiu na kanale Meczyki.pl na YouTube występ Jagiellonii został szeroko omówiony. Rafał Janas, były asystent Macieja Skorży w Lechu Poznań i Wiśle Kraków, z którymi łącznie wywalczył trzy mistrzostwa Polski, pokusił się o pochwałę dla zespołu Adriana Siemieńca.

- Piłkarze Jagiellonii - mimo strat - nie chcieli wybijać piłki, tylko próbowali grać swój futbol. I za to szacunek. To kiedyś może zaprocentować - stwierdził.

- Szklanka jest do połowy pełna. Gdybyśmy pół rok temu powiedzieli ludziom związanym z Jagiellonią, że wkrótce będą grali w Lidze Konferencji, to każdy skakałby pewnie z radości - kontynuował.

- Jeśli chodzi o Ajax, to myślę, że żaden polski zespół nie byłby w stanie z nim rywalizować na tym poziomie, który dziś zaprezentował. Cieszmy się z poczynań Jagiellonii niezależnie od tego, jaki wynik będzie w Amsterdamie. To jest piękna przygoda. Zawodnicy zbierają doświadczenie. Jesienią w Białystoku zostanie rozegranych jeszcze wiele meczów w europejskich pucharach. Miejsce Jagiellonii jest w Lidze Konferencji i jest ona w miejscu, w którym na ten moment powinna być - zakończył.