Syn Maradony nie ma wątpliwości. "Jestem pewien, że go zabito"

Syn Maradony nie ma wątpliwości. "Jestem pewien, że go zabito"
F. Romano/Pressfocus
Diego Maradona Jr. nie zamierza spoczywać w walce o sprawiedliwość. 38-letni Włoch jest przekonany, że jego ojciec został zamordowany.
Diego Maradona zmarł w listopadzie 2020 roku po opuszczeniu szpitala. Bezpośrednią przyczyną śmierci Argentyńczyka miał być obrzęk płuc, zaś ten doprowadził do zatrzymania akcji serca.
Dalsza część tekstu pod wideo
Dokładne okoliczności śmierci legendy nie są znane do teraz. Niebawem argentyński sąd zasugerował jednak, że ośmiu lekarzy szpitala, w którym przebywał 60-latek, się do niej przyczyniło.
Choć od śmierci gracza minęły ponad cztery lata, dopiero teraz wystartował proces sądowy. Kilka dni temu w San Isidro pod Buenos Aires miała miejsce pierwsza rozprawa. Lekarzom zarzucono m.in. uniknięcie udzielenia pomocy i odpowiedniej opieki medycznej. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Wątpliwości co do wyroku sądu nie ma syn Maradony Diego Maradona Jr. 38-letni Włoch jest pewien, że lekarze zamordowali jego ojca. Według niego potwierdza to dokumentacja medyczna.
- Nie możemy tego zignorować, a odpowiedzialni za jego śmierć muszą zapłacić za swoje grzechy. Razem z rodzeństwem walczymy o sprawiedliwość. Autopsja wykazała brak alkoholu i narkotyków w organizmie ojca - ocenił w rozmowie z Kiss Kiss Napoli.
- Jestem pewien, że go zabito, ale nie mogę podać teraz nazwisk, ponieważ proces wciąż trwa. Mój ojciec padł ofiarą morderstwa. Jeśli potrzebujecie jasnego wyroku, powtarzam: zabito mojego ojca i winni za to zapłacą - poinformował mężczyzna.
Wiele wskazuje na to, że sąd rozstrzygnie sprawę jeszcze w tym roku. Lekarzom i pracownikom zespołu medycznego grozi kara w wysokości od ośmiu do nawet 25 lat pozbawienia wolności.
W trakcie kariery Maradona reprezentował barwy Boca Juniors, Barcelony, Napoli czy Sevilli. Z reprezentacją Argentyny wywalczył mistrzostwo (1986 r.) oraz wicemistrzostwo świata (1990 r.).
Redakcja meczyki.pl
Michał BonclerDzisiaj · 10:20
Źródło: Kiss Kiss Napoli

Przeczytaj również