Syn Beckhama wbił mu szpilkę. Wydało się, komu kibicuje [ZDJĘCIE]
W środę Arsenal pokonał Manchester United 2:0 w Premier League. Trzy punkty zdobyte przez zespół "Kanonierów" w szczególności ucieszyły Romeo Beckhama. Syn legendy dodał krótki wpis.
Wszystko wskazuje na to, że piłkarze Arsenalu wydostali się z drobnego kryzysu i wrócili na właściwe tory. Zespół z Londynu jest niepokonany od pięciu spotkań. W środę ograł Manchester United 2:0.
Bramki dla wicemistrza Anglii zdobyli Jurrien Timber oraz William Saliba. Całe starcie rozegrał także Jakub Kiwior. Polski defensor zanotował bardzo udany występ, za co zebrał pochwały od ekspertów.
Spotkanie Arsenalu z Manchesterem United od lat wywołuje podziały w rodzinie Davida Beckhama. Syn legendy, Romeo, jest wielkim fanem "Kanonierów". W akademii tego klubu zaczynał on karierę.
Zwycięstwo drużyny prowadzonej przez Mikela Artetę ucieszyło 22-latka. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem dodał on krótki wpis w serwisie Instagramie: "Dziś wielki mecz w domu Beckhamów".
Na odpowiedź ze strony właściciela Interu Miami nie było trzeba długo czekać. Ta była naprawdę jednoznaczna. - Wielki mecz dla was. Dla nas to po prostu kolejne starcie - napisał David Beckham.
Finalnie po zwycięstwo (2:0) sięgnął Arsenal. Zaraz po ostatnim gwizdku syn legendarnego gracza postanowił "zaatakować" raz jeszcze. Tym razem rzucił on w kierunku ojca krótkim: "Śpij dobrze".
W bieżącym sezonie Premier League piłkarze Arsenalu zajmują trzecie miejsce. Ich strata do Liverpoolu wynosi siedem punktów. Manchester United musi zadowolić się dopiero 13. pozycją.