Polak znów błysnął w Niemczech. Puścił oczko Probierzowi?

W sobotę została rozegrana czwarta kolejka na zapleczu Bundesligi. Po kolejny komplet punktów sięgnęła Hertha Berlin. Zespół ze stolicy pokonał po emocjonującym spotkaniu Kaiserslautern 4:3.

Jako pierwsi na listę strzelców wpisali się piłkarze z Berlina. W 28. minucie na 1:0 trafił Luca Schuler. Radość po stronie gości nie trwała jednak długo. Jeszcze przed przerwą do głosu doszli gospodarze, którzy za sprawą goli Philippa Klementa i Aarona Opoku objęli prowadzenie 2:1.

Zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy do remisu (2:2) doprowadził Derry Scherhant. Asystę przy tej bramce zanotował Michał Karbownik. Dla Polaka było to już drugie decydujące podanie w ostatnim czasie. W meczu Pucharu Niemiec dogrywał on z Hansą Rostock.

Chwilę później bramkę na 3:2 dla Herthy zdobył Luca Schuler. Na odpowiedź ze strony Kaiserslautern znów nie było trzeba długo czekać. Wyrównanie (3:3) dał bowiem Boris Tomiak. Finalnie zwycięstwo trafiło jednak do ekipy z Berlina. Jej bohaterem został Mickael Cuisance.

Trzy punkty zdobyte przez Herthę sprawiły, że zaliczyła ona drugi triumf z rzędu w lidze i awansowała na szóste miejsce w tabeli.

Michał Karbownik występuje w niemieckim klubie od sierpnia 2023 roku. Do tej pory rozegrał on 31 meczów i dołożył trzy asysty.