Świetny występ Bielika, choć tylko z ławki

Wolverhampton Wanderers ulegli wczoraj Birmingham City FC 1:2. W ekipie gości od 55 minuty grał Krystian Bielik - i wypadł naprawdę dobrze.
Polski pomocnik zmienił Craiga Gardnera. Z każdą minutą nabierał pewności i grał na wysokim poziomie, za występ chwalili go w mediach społecznościowych kibice Birmingham.
Nic dziwnego - Bielik miał 20 kontaktów z piłką, w tym czterokrotnie przechwytywał futbolówkę, trzy razy "czyścił" sytuację, pięciokrotnie blokował.

Warto dodać, że w momencie, gdy Bielik pojawił się na murawie, goście grali już w "dziesiątkę". Wejście Polaka było reakcją trenera na osłabienie zespołu, a 19-latek przyznał po meczu, że tak naprawdę nie był gotowy na tak błyskawiczną zmianę. Poradził sobie jednak znakomicie, a jego drużyna dowiozła trzy punkty.
Na początku lutego Bielik został wypożyczony z Arsenalu do Birmingham City. Będzie tam grał do zakończenia sezonu.