Świetne interwencje Jana Bednarka nie pomogły Southampton. Tottenham odrobił straty w Pucharze Anglii [WIDEO]
Jan Bednarek dwoma świetnymi interwencjami ratował Southampton FC przed stratą bramki, ale "Święci" nie zdołali pokonać Tottenhamu Hotspur i awansować do 1/8 finału Pucharu Anglii. Podopieczni Jose Mourinho odwrócili losy spotkania i ostatecznie wygrali 3:2.
Początek meczu w północnym Londynie był fatalny dla drużyny Southampton. Już w dwunastej minucie spotkania "Koguty" wyszły na prowadzenie po samobójczym trafieniu Jacka Stephensa. Prowadzenie Tottenhamu nie trwało jednak długo - jeszcze przed przerwą stan meczu wyrównał Shane Long.
To, że do przerwy oba zespoły schodziły przy wyniku 1:1, "Święci" zawdzięczają przede wszystkim Janowi Bednarkowi. Polski stoper dwukrotnie ratował zespół przed stratą gola, najpierw zatrzymując Lucasa Mourę, a później Heung-Min Sona.
W drugiej części gry Southampton dość niespodziewanie wyszedł na prowadzenie w 72. minucie spotkania, gdy do siatki trafił Danny Ings. Drużyna Jose Mourinho znalazła się pod ścianą, lecz ostatecznie to "Koguty" awansowały dalej i nie potrzebowały do tego nawet dogrywki.
W 78. minucie wynik meczu wyrównał Lucas Moura. Trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry wygraną Tottenhamowi dał z kolei Heung-Min Son, wykorzystując rzut karny po faulu Angusa Gunna. Ostatecznie "Spurs" wygrali 3:2 i w kolejnej rundzie zmierzą się z Norwich.