Świderski skarcił były klub! Gol i asysta Polaka, koszmarny mecz Wieteski
Karol Świderski strzelił gola i zaliczył asystę w niedzielnym meczu Panathinaikosu Ateny z PAOK-iem Saloniki. Fatalne spotkanie zaliczył Mateusz Wieteska, który mógł zachować się lepiej przy trzech golach dla rywali.
W przeszłości Świderski regularnie trafiał do siatki w barwach PAOK-u. Zimą wrócił do Grecji, ale gra w barwach Panathinaikosu. W niedzielny wieczór miał okazję grać przeciwko swojemu byłemu klubowi.
Panathinaikos okazał się w tym spotkaniu zdecydowanie lepszy od rywali. W 33. minucie nie popisał się Mateusz Wieteska. Po jego błędzie Świderski obsłużył Azzedine Ounahiego, a ten trafił do siatki.
Niedługo później Marokańczyk skompletował dublet. Po jego strzale piłka odbiła się od Wieteski, co znacznie zmyliło Dominika Kotarskiego i uniemożliwiło interwencję bramkarzowi.
Na początku drugiej połowy Panathinaikos zadał kolejny cios. Tym razem w pole karne dośrodkował Georgios Vagiannidis, a w "szesnastce" Świderski wygrał pojedynek główkowy z Wieteską.
Napastnik skierował piłkę do siatki. Co zrozumiałe, po golu nie manifestował radości, chcąc oddać szacunek PAOK-owi, w barwach którego grał w latach 2019-2022.
Ostatecznie Panathinaikos wygrał całe spotkanie 3:1. Dzięki temu umocnił się na drugim miejscu w tabeli. Bliski mistrzostwa Grecji jest jednak Olympiakos Pireus.