Sukces Kotwicy Kołobrzeg. Piłkarze zmiękli

Sukces Kotwicy Kołobrzeg. Piłkarze zmiękli
Press Focus / pressfocus
Zwrot w sytuacji Kotwicy Kołobrzeg. Część piłkarzy wycofała wezwania do zapłaty należnych wynagrodzeń.
Zaległości Kotwicy wobec swoich piłkarzy sięgnęły trzech miesięcy. Klub wciąż nie wypłacił też premii za historyczny awans do Betclic 1 Ligi.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zawodnicy beniaminka w końcu stracili cierpliwość i złożyli wezwania do zapłaty. Tym samym otworzyli sobie furtkę do rozwiązania kontraktu z winy klubu i zmiany pracodawcy.
Portal Weszlo.com twierdzi, że termin wskazany przez piłkarzy minął, ale większość z nich zmiękła i wycofała wezwanie do zapłaty. W "nagrodę" Kotwica wypłaciła im jedną pensję. Na resztę pieniędzy muszą czekać. Jak długo? Nie wiadomo.
- Dlaczego tak ważne dla Adama Dzika było to, żeby wezwania do zapłaty zostały cofnięte? Złożenie takiego pisma jest równoznaczne z tym, że aby zamknąć piłkarzowi furtkę do opuszczenia klubu i rozwiązania kontraktu z winy pracodawcy, trzeba wypłacić mu wszystkie należności. W takim przypadku nie wystarczyłaby jedna pensja, jakaś zaliczka czy jakakolwiek inna forma częściowej spłaty długu - tłumaczy Szymon Janczyk.
Nie wszyscy zdecydowali się na taki krok. Weszlo.com pisze, że przynajmniej czterech zawodników wciąż zastanawia się, czy dać klubowi kolejną szansę, czy uwolnić się od prezesa Adama Dzika.
Kotwica zajmuje trzynaste miejsce w tabeli Betclic 1 Ligi. W piątek zagra na wyjeździe z Pogonią Siedlce.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski05 Nov · 09:29
Źródło: weszlo.com

Przeczytaj również