Suarez: Valverde mnie pozytywnie zaskoczył. Jest spokojniejszy od Enrique

Suarez słabo rozpoczął sezon. Wpływ na to miał uraz, którego doznał na początku rozgrywek, ale wielu komentatorów uznaje, że Urugwajczyk nie czuje się dobrze w systemie gry preferowanym przez Ernesto Valverde. Nie jest w nim ustawiony jako środkowy napastnik, ale często zbiega do lewej strony. Okazuje się, że robi tak z własnej inicjatywy.

- Valverde zna moje zalety. On wie, gdzie czuję się najlepiej. Jeśli gram bliżej lewego skrzydła, to dlatego, że widzę tam wolną przestrzeń. Robię to z własnej inicjatywy, a nie z uwagi na wymagania trenera - mówi Suarez.

- Treningi u Valverde są inne niż u Luisa Enrique, ale każdy trener ma swój własny sposób pracy. Zaskoczył mnie jednak w pozytywny sposób swoim podejściem do drużyny - swoimi relacjami z piłkarzami i sposobem rozmowy z nimi - dodaje Urugwajczyk.

- Enrique i Valverde to różne osobowości, ale obaj bardzo mi pomogli. Valverde jest spokojniejszy i ma więcej doświadczenia - komentuje Suarez.