Strootman: Po pierwszym golu uwierzyliśmy w awans. Graliśmy doskonale

AS Roma sensacyjnie wyeliminowała w ćwierćfinale Ligi Mistrzów FC Barcelonę, wygrywając rewanż 3:0. Kevin Strootman, pomocnik "Giallorossich", powiedział, że jego zespół uwierzył w awans po pierwszym golu strzelonym przez Edina Dżeko.
- To był bardzo wyjątkowy wieczór dla wszystkich fanów Romy i wielu Włochów. Widziałem, że gratulowały nam także inne kluby z Serie A i to jest bardzo miłe. Walczyliśmy i zrobiliśmy wszystko, aby osiągnąć dobry wynik - powiedział Strootman w rozmowie z "Roma Radio".
- Wiedzieliśmy, że będzie trudno przeciwko tak dobrej drużynie, ale daliśmy z siebie wszystko. Muszę podziękować także kibicom, za to, że zapełnili stadion. Widziałem kibiców na ulicach, to było piękne - dodał.
- Kiedy zaczęliśmy naprawdę wierzyć? Po pierwszym golu. Bramka Dżeko dała nam coś więcej. Rozegraliśmy doskonały mecz - podkreślił.
- Potem strzeliliśmy drugiego gola i trzeciego tuż przed końcem. Tak naprawdę uwierzyliśmy po trafieniu Edina Dżeko - przyznał Holender.
- Widziałem, że każdy walczył. Od osoby odpowiedzialnej za stroje po kibiców. Wszyscy chcieli tego wyniku - stwierdził.
- Półfinały? Na kogo nie trafimy, to wszyscy w półfinałach będą silni. Teraz naszym celem będzie awans do finału - zaznaczył.