Stokowiec: Wyznaję kult pracy. Wymagam tego od piłkarzy

- Cieszę się, że trafiłem do Lechii. Potencjał klubu i możliwości jego rozwoju są wysokie, ja też chcę się rozwijać, więc to dla mnie odpowiednie miejsce - wyznał Piotr Stokowiec dla oficjalnego serwisu klubu z Trójmiasta.
45-letni szkoleniowiec przejął w poniedziałek dowodzenie czwartej drużyny poprzedniego sezonu LOTTO Ekstraklasy, która wówczas do ostatniej kolejki walczyła o mistrzostwo.
Aktualnie gdańszczanie zajmują dopiero dwunastą lokatę w tabeli i mają tylko dwa punkty przewagi nad otwierającym strefę spadkową zespołem "Słoników" z Niecieczy.
- Wierzę w siłę pracy, wyznaję jej kult i tego będę wymagać również od piłkarzy. Chciałbym podziękować za zaufanie, jakim mnie obdarzono. Chcemy poprawić wyniki osiągane przez drużynę, chcemy poprawić komunikację w zespole i sprawić, by zawodnicy poczuli się mocni, by byli groźni dla najlepszych - podkreślił Stokowiec.
- Nie zamykam drogi do składu przed żadnym z piłkarzy, którzy są w kadrze Lechii. Wszyscy, których mam do dyspozycji są gotowi do treningu i spośród nich wybierzemy najlepszy wyjściowy skład na najbliższy mecz z Legią Warszawa - zapowiada nowy trener.
- Najważniejszy cel, jaki stawiamy sobie na najbliższy czas to zapewnienie Lechii utrzymania w LOTTO Ekstraklasie. Później będziemy zajmować się celami długofalowymi czyli większej współpracy z Akademią i wprowadzaniu nowych zawodników - podsumował Piotr Stokowiec.