Stokowiec po meczu z Legią: Jestem zły. Proste błędy zniweczyły nasz wysiłek

Stokowiec po meczu z Legią: Jestem zły. Proste błędy zniweczyły nasz wysiłek
asinfo
Trener Lechii Gdańsk Piotr Stokowiec nie krył rozczarowania przegraną u siebie z Legią Warszawa 1:3 (0:1) w niedzielnym meczu 27. kolejki LOTTO Ekstraklasy.
Zespół z Trójmiasta, którym po raz pierwszy dowodził były opiekun "Miedziowych" z Lubina, doznał w ten sposób jedenastej porażki w bieżących rozgrywkach i pozostał na trzynastej lokacie.
Dalsza część tekstu pod wideo
- W debiucie na ławce trenerskiej jeszcze nie wygrałem, jednak potem sytuacja się poprawiała. Wierzę, że tak samo będzie w Lechii - wyznał Stokowiec dla oficjalnego serwisu klubu znad Bałtyku.
- Jestem bardzo zły po tym spotkaniu. Zostawiliśmy w nim dużo zdrowia, jednak proste błędy zniweczyły nasz wysiłek. Drużynę buduje się od fundamentów, czyli od obrony, a my mamy z nią problem. Tracimy zbyt dużo goli, w tym ze stałych fragmentów gry i musimy to poprawić. Zgromadziliśmy po tym meczu sporo wniosków, bo jest nad czym pracować. Ja jednak pracy się nie boję - podkreślił nowy szkoleniowiec ekipy z Trójmiasta.
- W naszej grze było kilka dobrych momentów i pewnie na inną drużynę one by wystarczyły. Jednak w konfrontacji z takim zespołem jak Legia, to było zbyt mało. Co do składu, to w dalszym ciągu będę przeglądał kadrę, jaką dysponuję. Przyjrzę się także tym zawodnikom, którzy w ostatnim czasie mniej grali - podsumował Stokowiec.

Przeczytaj również