Stokowiec: Chcę zobaczyć ogień w oczach zawodników

- Na jaki skład zdecyduję się na mecz z Lechem? Klucz doboru zawodników jest prosty. Zagrają ci, którzy są w pełni gotowi, zaangażowani i z ogniem w oczach. Ci, którzy stawiają na pierwszym miejscu dobra drużyny i dobrze współpracują na boisku – mówił trener Lechii Gdańsk Piotr Stokowiec przed piątkowym meczem Biało-Zielonych w Poznaniu.

- Byłem zły po meczu z Legią Warszawa [Lechia przegrała to spotkanie 1:3] i ta złość nie minęła. Błędy, które popełniliśmy w tym spotkaniu są niedopuszczalne nawet na poziomie juniorskim. Jest wiele do poprawy, bo w zespole jest sporo złych nawyków, które trzeba wyeliminować. Przede wszystkim trzeba ulepszyć zachowanie w naszym polu karnym, bo zbyt łatwo tracimy kontrolę nad tym, co się w nim dzieje i zbyt łatwo tracimy bramki. Zawodnicy trochę się w tym wszystkim pogubili i trzeba poprowadzić ich na właściwą drogę. Pracy jest wiele, ale wkrótce mamy przerwę na kadrę, więc będzie okazja dogłębnie zająć się pewnymi sprawami. Postawimy diagnozę i wdrożymy leczenie. Będziemy koncentrować się na podstawach, a fajerwerki zostawimy na później – podkreślił Piotr Stokowiec.

Przed przerwą na mecze reprezentacji Biało-Zielonych czeka mecz z Lechem Poznań. Gdańszczanie zmierzą się z nim w piątek 16 marca o godz. 20.30.

- Nie jedziemy do Poznania tylko po to, żeby rozegrać mecz. Stać nas na to, żeby postawić się Lechowi. Mamy wiele szacunku dla rywala, bo są bardzo dobrze zorganizowani, ale my chcemy pokazać, że Lechia jest w stanie grać jak równy z równym z najlepszymi. Będziemy chcieli pokazać to, co mamy najlepszego – zaznacza szkoleniowiec gdańskiej drużyny.

A na jaki skład zdecyduje się Piotr Stokowiec w piątkowym spotkaniu? Czy ponownie szansę występu otrzyma Patryk Lipski?

- Patryk to piłkarz, który może być przyszłością Lechii. Ale dla mnie klucz doboru zawodników jest jeden. Zagrają ci, którzy są w pełni gotowi, zaangażowani i z ogniem w oczach. Ci, którzy stawiają na pierwszym miejscu dobra drużyny i dobrze współpracują na boisku – przyznał Piotr Stokowiec.

Źródło: lechia.pl

Piotr Stokowiec Lechia Gdańsk

Stokowiec: Chcę zobaczyć ogień w oczach zawodników

Przeczytaj również

Dyskusja