Sternik SSC Napoli stracił cierpliwość. Posada Gattuso wisi na włosku

Gennaro Gattuso otrzymał ultimatum od właściciela Napoli. Jeśli klub spod Wezuwiusza przegra dwa następne spotkania, trener pożegna się z pracą.
Trwa napięta atmosfera na południu Włoch. Od kilku tygodni pozycja Gattuso jest kwestionowana. Włoskie media informowały nawet, że Aurelio De Laurentiis skontaktował się z Maurizio Sarrim, pytając o ewentualny powrót szkoleniowca na ławkę trenerską.
To pokłosie przeciętnej dyspozycji neapolitańczyków w tym sezonie. W 20 kolejkach Serie A "Azzurri" zgromadzili na koncie 37 punktów, co daje im 5. miejsce w lidze.
Ostatnie wyniki drużyny, w której występuje Piotr Zieliński, nie napawają optymizmem. W sobotę Napoli przegrało 1:2 z Genoą, a wcześniej straciło punkty z Atalantą i Veroną. W dodatku w Superpucharze ulegli Juventusowi.
Dziennikarze "La Gazzetta dello Sport" donoszą, że Aurelio De Laurentiis stracił cierpliwość. Właściciel klubu miał być wściekły, obserwując nieudolne poczynania Napoli w ostatnim meczu.
Włoskie media informują, że De Laurentiis postawił Gattuso ultimatum. Jeśli neapolitańczycy przegrają dwa następne spotkania, szkoleniowiec zostanie zwolniony. Rywalami podopiecznych byłego pomocnika będą Atalanta w Pucharze Włoch i Juventus w lidze.
Gattuso pracuje w Neapolu od grudnia 2019 r. Pod jego wodzą Napoli wygrało w ubiegłym sezonie rozgrywki Coppa Italia.