Starcia kibiców w Neapolu [aktualizacja]
![Starcia kibiców w Neapolu [aktualizacja] Starcia kibiców w Neapolu [aktualizacja]](https://pliki.meczyki.pl/big700/125/594fcc11100c5.jpg)
Dzisiaj o godzinie 19 Legia Warszawa zmierzy się na wyjeździe z Napoli. Przed meczem doszło jednak do nieprzyjemnych zdarzeń - starć kibiców obu klubów. Jak donoszą media we Włoszech sytuacja w Neapolu nadal jest daleka od normalnej.
Najpierw o incydentach w Neapolu donosiła "La Gazzetta dello Sport" - o zamieszkach na placu koło dworca oraz w centrum miasta, a także o siedmiu aresztowanych Polakach. Potem Włosi pisali wręcz o "polowaniu na kibiców Legii". Media informowały z jednej strony o szukających zaczepki miejscowych fanach, a z drugiej o sympatykach polskiego zespołu, którzy przyjechali do Włoch z zamiarem konfrontacji.
Potem okazało się, że wyjazd zawodników Legii na spotkanie z Napoli został opóźniony o kilkanaście minut. Tym razem chodzi o starcia fanów włoskiej drużyny z lokalną policją. O wszystkim poinformował na Twitterze szef komunikacji warszawskiego klubu, Seweryn Dmowski, który zamieścił filmik z przejazdu autokaru legionistów pod eskortą.
W takich warunkach jedziemy na stadion za autokarem z drużyną. Reszta autokarów wstrzymana przez policję. pic.twitter.com/7DYuLTeeTX— Seweryn Dmowski (@seweryndmowski) grudzień 10, 2015
Do Neapolu udała się spora grupa kibiców Legii. Na szczęście żaden z nich nie znajduje się w szpitalu, o czym również nieco wcześniej donosił Dmowski.
Polskieradio.pl natomiast poinformowało, że po zajściach w Neapolu na komisariacie przebywało kilkudziesięciu sympatyków legionistów. Sześciu z nich postawiono zarzut nielegalnego posiadania broni. Pseudokibice na spotkanie z włoską ekipą wybrali się z kijami, łomami, młotkami i ochraniaczami na zęby.
AKTUALIZACJA 18:20
Włoska agencja prasowa Ansa poinformowała przed chwilą, że do kolejnych zamieszek doszło przed stadionem Napoli. Grupa kilkunastu fanów warszawskiej drużyny obrzuciła policjantów różnymi przedmiotami.
Nieco wcześniej pod stadionem wybuchały petardy, a na sympatyków Legii czekali kibice Napoli, którzy również zachowywali się agresywnie. Policja dokonała kolejnych zatrzymań.
Gracze Legii tymczasem bezpiecznie dotarli na stadion.