Stanowski skomentował wyniki Złotej Piłki. Jasne stanowisko popularnego dziennikarza

Potwierdziły się krążące w ostatnich tygodniach informacje. Leo Messi nie miał sobie równych i sięgnął po najcenniejszą indywidualną nagrodę w świecie futbolu. Argentyńczyk został wyróżniony za sezon 2022/23.

Nie ma większych wątpliwości, że takie wyróżnienie dla piłkarza występującego dziś w Interze Miami to przede wszystkim, albo i tylko, efekt kapitalnie rozegranego mundialu. Argentyna zdobyła złoto, a 36-latek został wybrany najlepszym piłkarzem imprezy.

Smakiem musieli obejść się zatem kolejni w plebiscycie piłkarze. Na podium wylądowali jeszcze Erling Haaland i Kylian Mbappe. 12. miejsce zajął natomiast Robert Lewandowski.

Do wyników Złotej Piłki krótko odniósł się dziennikarz “Weszło”, a do niedawna także “Kanału Sportowego”, Krzysztof Stanowski.

- Nie chciało mi się uczestniczyć w tych wszystkich kłótniach o Złotą Piłkę, bo w tym roku były nawet bardziej bezcelowe niż zwykle. Zwycięzca mógł być tylko jeden. Koniec najpiękniejszej futbolowej ery. Zostały ekscytacje pojedynczymi momentami granymi na bis, dla publiczności, która uporczywie odmawia opuszczenia sali - napisał.