Stanowcza reakcja otoczenia Neymara wobec zaskakujących plotek. Szykują się... pozwy dla dziennikarzy
Otoczenie Neymara zareagowało na plotki dotyczące kolejnego romansu piłkarza. Tym razem jego doradcy chcą podjąć kroki prawne.
Co jakiś czas w brazylijskich mediach pojawiają się kolejne informacje na temat pozwów skierowanych przeciwko Neymarowi. W ostatnim czasie gwiazdor Al-Hilal został oskarżony przez jedną ze swoich pracownic o łamanie francuskiego prawa pracy, zaś jedna z brazylijskich transpłciowych influencerek twierdzi, że miała z nim romans.
Wszystko wskazuje na to, że tym razem to Neymar będzie miał możliwość zgłoszenia kilku spraw do sądu. Zawodnik ma mieć dość plotek ze strony brazylijskich portali dotyczących jego kolejnych rzekomych wybryków oraz romansów.
Częstotliwość ukazywania się tych informacji wzrosła po rozstaniu się 31-latka z dotychczasową partnerką, Bruną Biancardi. Dziennikarz Leo Dias po ujawnieniu tej informacji zasugerował, że gracz spodziewa się potomka z inną kobietą.
Na rewelacje brazylijskich mediów natychmiast zareagowało jednak biuro prasowe wielokrotnego reprezentanta "Canarinhos". Poinformowano, że wobec osób przekazujących takie informacje mogą zostać podjęte kroki prawne.
- Mamy szczerą nadzieję, że osoby odpowiedzialne za rozpowszechnianie fałszywych informacji zostaną pociągnięte do odpowiedzialności za swoje czyny - krótko przekazał jeden z reprezentantów Neymara.
Aktualnie Brazylijczyk kontynuuje leczenie urazu więzadła krzyżowego. Ze względu na kontuzję nie będzie mógł wziąć udziału m.in. w Copa America. Ma bowiem powrócić do gry dopiero w okolicach sierpnia.