Stadion za 29 mln zł pod wodą. Fatalna sytuacja w Polsce [ZDJĘCIE]
Ogromne powodzie szalejące na południu Polski uderzyły w Prudnik, gdzie na początku 2025 roku miało mieć miejsce otwarcie zmodernizowanego stadionu. Media podały jednak fatalne wieści.
Po wielu miesiącach prac otwarty miał zostać nowoczesny obiekt sportowy w Prudniku. Stadion, na którym mecze ma rozgrywać miejscowa Pogoń, będzie także miejscem zawodów lekkoatletycznych.
Zespół z Prudnika rozpoczął nowy sezon ligi okręgowej od sporego falstartu. Po rozegraniu sześciu spotkań drużyna ta ma na swoim koncie sześć punktów i zajmuje dopiero 11. miejsce w ligowej tabeli.
Wokół naturalnej murawy została zaś ulokowana bieżnia. Na czas zawodów montowane będą również rzutnia oraz skocznia. Na obiekcie znajdą się też zadaszone trybuny i nowoczesny budynek klubowy.
Z informacji podanej przez Grzegorza Zawiślaka, czyli burmistrza Prudnika, wynikało, że koszt całego przedsięwzięcia wyniesie aż 29 mln złotych. Jego otwarcie zaplanowano na początek 2025 roku.
W wyniku potężnych powodzi szalejących na południu Polski modernizowany stadion znalazł się pod wodą. Jak przekazano, inwestycja ta została niemal całkowicie zniszczona przez powódź.
Na tym złe wieści się jednak nie kończą. Woda strawiła także halę sportową, na której swoje mecze rozgrywa koszykarska drużyna Pogoni. Powódź uszkodziła ponadto wnętrze klubowego budynku.