SSC Napoli. Media: Nowy faworyt do transferu Arkadiusza Milika. Chce wykorzystać trudną sytuację Polaka

Saga transferowa z udziałem Arkadiusza Milika trwa już od dłuższego czasu. Napastnik odmówił przedłużenia kontraktu z Napoli, przez co został wystawiony na listę transferową.

"Azzurri" będą mieli tego lata ostatnią szansę na to, aby zarobić na Polaku większe pieniądze. Aurelio De Laurentiis jest tego świadomy i zapowiedział ostatnio, że gdy pojawi się dobra oferta, to Milik zmieni barwy klubowe.

Sęk w tym, że nie wypaliły już dwie opcje, które mogłyby interesować napastnika. Najpierw z Juventusu zwolniono Maurizio Sarriego, który chciał sprowadzić snajpera do Turynu. Andrea Pirlo wyżej ceni sobie natomiast umiejętności Edina Dżeko.

Wydawało się, że Bośniak trafi do "Starej Damy", a jego miejsce w Rzymie zajmie Milik. Kluby były już blisko porozumienia, gdy okazało się, że mistrzowie Włoch mogą pozyskać Luisa Suareza, którego w FC Barcelonie skreślił Ronald Koeman.

Te wszystkie wydarzenia spowodowały, że sytuacja Polaka mocno się skomplikowała. Został praktycznie na lodzie, bo przenosiny do Turynu lub Rzymu są już niemożliwe. Być może do gry włączy się jednak inny zespół.

Dziennikarze "La Gazzetta dello Sport" informują, że sytuację monitoruje Fiorentina, która starała się pozyskać także Krzysztofa Piątka. Działacze "Violi" przez długi czas nie robili żadnych ruchów, bo wiedzieli, że w rywalizacji o względy snajpera nie mają szans z większymi klubami.

Teraz Milik znalazł się jednak pod ścianą i Fiorentina chce wykorzystać całą sytuację. Polak może być zmuszony do przyjęcia tej oferty - w przeciwnym razie w Neapolu przesiedzi rok na ławce i trybunach.