SSC Napoli. Ancelotti zachwycał się Milikiem i tłumaczył, dlaczego posadził go na ławce w meczu z Arsenalem

Napoli przegrało z Arsenalem na Emirates 0:2 w pierwszym ćwierćfinałowym spotkaniu Ligi Europy z Arsenalem. Reprezentant Polski na murawie pojawił się dopiero w 66 minucie.

- Milik nie grał, ponieważ chcieliśmy skorzystać z piłkarzy szybszych i grających głębiej. Nie jest tak szybki jak Insigne czy Mertens - wyjaśnił Ancelotti cytowany przez serwis calcionapoli24.it.

Nasz zawodnik zagrał natomiast od pierwszej minuty w ligowym spotkaniu z Chievo Werona i w drugiej połowy zdobył bramkę po podaniu Piotra Zielińskiego. Było to jego 17 trafienie w Serie A w tym sezonie.

- Cała trójka w ataku? Oczywiście możemy grać z Milikiem, Insignie i Mertensem w ataku. Liczby Polaka są imponujące, a jego miejsce jest wśród najlepszych napastników. Przed letnim oknem transferowym powinno już być cicho na temat sprowadzenia wielkiego napastnika do Neapolu - podkreślił włoski trener.