Sprzedają? Znaczy, będą kupować. Arsenal w poszukiwaniach nowego pomocnika
W ostatnim dniu okienka transferowego środek pola Arsenalu przejdzie pewne zmiany. Na wylocie z klubu znajduje się Ainsley Maitland-Niles, co tym bardziej sprawia, że "Kanonierzy" walczą o pozyskanie nowego pomocnika.
Ainsley Maitland-Niles nie ma miejsca w projekcie Mikela Artety. W związku z tym Anglik został wystawiony na listę transferową.
Po uniwersalnego piłkarza szybko zgłosiło się Southampton. "Święci" ściągną zawodnika na zasadzie wypożyczenia. W nowym zespole 25-latek ma występować w środku pola.
Taka decyzja sztabu szkoleniowego jest związana z ostatnimi ruchami transferowymi z St. Mary's Stadium. Klub z Premier Leauge opuścił wszak Oriol Romeu, który wrócił do Hiszpanii.
Arsenal, który już teraz ma wąską kadrę, jeszcze bardziej ograniczył pole manewru na newralgicznej pozycji. W związku z tym londyńczycy walczą o nowego pomocnika.
"Kanonierzy" nie złożyli jednak oferty za Youriego Tielemansa. Belg jest regularnie łączony z odejściem z King Power Stadium, lecz do tej pory Leicester City nie otrzymało żadnej konkretnej propozycji od Arsenalu lub Liverpoolu.
Zamiast tego, jak przekonuje David Ornstein, londyńczycy spróbują zakontraktować Douglasa Luiza z Aston Villi. Brazylijczyk z dobrej strony pokazał się w swoim ostatnim meczu ligowym - zdobył bramkę w spotkaniu z... drużyną Mikela Artety.
Ostateczny sukces "Kanonierów" w wyścigu po pomocnika Stevena Gerrarda nie jest jednak pewny. Dziennikarz Charles Watts przekonuje, że "The Villans" stawiają zaporowe warunki, bowiem nie chcą sprzedawać swojego lidera.