"Spowodował chaos". Były kadrowicz krytycznie o wyborach Probierza. Przejechał się też po Kiwiorze

W trakcie swojej krótkiej kadencji Michał Probierz dokonał kilku zmian kadrowych. Z różnych względów selekcjoner próbował już ustawienia bez Grzegorza Krychowiaka, Jana Bednarka, ale też Roberta Lewandowskiego.

Selekcja dokonywana przez obecnego szkoleniowca biało-czerwonych jest szeroka. Swoją szansę otrzymali między innymi zawodnicy z Ekstraklasy oraz ligi cypryjskiej. Na ten moment trudno jednak wskazać, jaka jest podstawowa jedenastka reprezentacji Polski Probierza, co nie podoba się Markowi Koźmińskiemu.

- Michał Probierz spowodował chaos w reprezentacji. Cash grał, później nie. Bereszyński powołany, a później nie. Bednarek bez powołania w październiku, a miesiąc później od razu w XI. Milik przeciwnie - najpierw grał, później bez powołania. Szymański z Czechami na ławce. Panowie… to jest chaos - rzucił w programie "Pogadajmy o piłce".

- Czy mamy lepszego zawodnika niż Bereszyński, który zatka dziurę? Nie mamy i jeszcze mieć nie będziemy. Kiwior to, Kiwior siamto, Kiwior tamto. No fajnie, super. (...) To jest chłopak utalentowany, może grać w wielką piłkę. Ale on na razie tylko może grać w wielką piłkę - podsumował były kadrowicz (1992-2002).

Kolejny mecz reprezentacja Polski rozegra już w 2024 roku. W marcu zmierzymy się z Estonią w półfinale baraży o EURO 2024.