Sporting pogodził się ze stratą największej gwiazdy. "Trudno będzie go zatrzymać"

Czołowe kluby z Premier League walczą o pozyskanie Bruno Fernandesa. Trener Marcel Keizer zdaje sobie sprawę, że trudno będzie go zatrzymać w Sportingu.
O pomocnika klubu z Lizbony walczą m.in. Liverpool FC, Manchester United, Manchester City oraz Tottenham Hotspur. - Chcę, aby Bruno Fernandes u nas został. Każdy jednak wie jaka sytuacja jest obecnie. Trudno będzie go zatrzymać - powiedział Keizer, cytowany przez portugalski dziennik "Record".
- Zawodnik teraz przebywa na wakacjach. Zobaczymy, co się wydarzy - dodał holenderski szkoleniowiec.
Bruno Fernandes w sezonie 2018/19 wystąpił w 48 meczach Sportingu we wszystkich rozgrywkach. Strzelił w nich 29 goli i zanotował 17 asyst. Kontrakt 24-latka z klubem z Lizbony obowiązuje do końca czerwca 2023 roku.