Spektakularna remontada PSG! City na kolanach [WIDEO]

Spektakularna remontada PSG! City na kolanach [WIDEO]
screen
Kapitalny hit Ligi Mistrzów na Parc des Princes. PSG odrobiło straty z Manchesterem City i w wielkim stylu wygrało 4:2. Mistrzowie Anglii są zagrożeni odpadnięciem z Champions League.
Przed pierwszym gwizdkiem obie drużyny znajdowały się w trudnej sytuacji w tabeli. PSG plasowało się na 26. lokacie, a Manchester City na 24.
Dalsza część tekstu pod wideo
Mistrzowie Francji chcieli szybko rzucić się na rywala. Pierwsza ofensywna akcja zakończyła się niecelnym podaniem Joao Nevesa. W odpowiedzi Kevin De Bruyne próbował zagrać do Erlinga Haalanda, ale dał się zablokować.
W kolejnej akcji Ederson obronił mocny strzał Desire Doue. W 10. minucie Szymon Marciniak ukarał żółtą kartką Rubena Diasa za faul na Hakimim. Po chwili Donnarumma uratował paryżan, zatrzymując De Bruyne.
W 19. minucie Achraf nie zaskoczył Edersona uderzeniem sprzed pola karnego. Donnarumma poradził sobie zaś z celną główką Haalanda. W 26. minucie Bernardo Silva ofiarnie zablokował Vitinhę.
Josko Gvardiol wyręczył Edersona, wybijając piłkę z linii bramkowej. Chorwat uniemożliwił Fabianowi Ruizowi strzelenie gola. Paryżanie przeważali, szukając gola otwierającego wynik.
W 39. minucie mistrzowie Anglii wyszli z groźną kontrą. Savinho przyjął piłkę w polu karnym, po czym przegrał pojedynek z Donnarummą. Swoją rolę w tej akcji odegrał Marquinhos, który umiejętnie naciskał skrzydłowego City.
Tuż przed przerwą Hakimi posłał piłkę do siatki. Szymon Marciniak musiał jednak anulować bramkę. Wcześniej w tej akcji Nuno Mendes był na spalonym. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis.
Na drugą połowę nie wyszedł Savinho, którego zmienił Jack Grealish. W 50. minucie Anglik wykorzystał zamieszanie w polu karnym i otworzył wynik.
Grealish odegrał też kluczową rolę przy drugiej bramce. Po zagraniu skrzydłowego piłka odbiła się od Nevesa i spadła pod nogi Haalanda. Norweg skorzystał z okazji, trafiając do siatki.
Guardiola trafił ze zmianą Grealisha. Luis Enrique nie pomylił się, wpuszczając z ławki Dembele. W 56. minucie Francuz zdobył bramkę kontaktową. Kluczową rolę w tej akcji odegrał Barcola, który uciekł obrońcom i zagrał do niekrytego kolegi.
Paryżanie natychmiast ruszyli po drugą bramkę. W 60. minucie Doue huknął w poprzeczkę, ale Barcola zanotował skuteczną dobitkę, doprowadzając do remisu.
PSG wypracowało sobie kolejne sytuacje, ale nie zdołało ich wykorzystać. Aby uspokoić grę, Guardiola posłał do gry Ilkaya Guendogana i Jamesa McAtee.
W 70. minucie Dembele założył siatkę Bernardo Silvie, po czym obił poprzeczkę. Paryżanie wyszli na prowadzenie za sprawą Nevesa. Portugalczyk "szczupakiem" skończył akcję po dograniu z rzutu wolnego.
Po chwili Dembele skierował piłkę do siatki. Gol skrzydłowego nie mógł zostać uznany z powodu spalonego. W doliczonym czasie Manchester chciał stworzyć zagrożenie po centrze z bocznej strefy. Donnarumma umiejętnie wypiąstkował futbolówkę i jeszcze wywalczył faul.
W 94. minucie Ramos posłał piłkę do siatki. Marciniak początkowo zasygnalizował pozycję spaloną. Po analizie VAR trafienie uznano, ponieważ to Gvardiol podał w tej akcji do Portugalczyka.
PSG wygrało 4:2 i wskoczyło na 22. miejsce w Lidze Mistrzów. Manchester City spadł na 25. lokatę. Przed ostatnią kolejką "Obywatele" są poza strefą awansu do fazy pucharowej. Za tydzień paryżanie zagrają ze Stuttgartem, a "Obywatele" z Club Brugge.
Redakcja meczyki.pl
Adam KłosWczoraj · 22:55
Źródło: własne

Przeczytaj również