Spadamy z Ligi Narodów! Gol w 93. minucie pogrążył Polaków! [WIDEO]
Reprezentacja Polski w ostatnim jesiennym meczu Ligi Narodów zremisowała przegrała 1:2 ze Szkocją. Biało-czerwonych pogrążył gol Andy'ego Robertsona z 93. minuty.
Polacy musieli uchronić się przed porażką, aby mieć szanse na utrzymanie w dywizji A Ligi Narodów. Spotkania ze Szkocją nie mogli jednak zacząć gorzej.
Już w trzeciej minucie rywale wyszli na prowadzenie. Doak wypatrzył McGinna, a ten był niepilnowany przed polską bramką. Pewnym strzałem pokonał Skorupskiego i sytuacja biało-czerwonych stała się naprawdę trudna.
Później dwie doskonałe szanse na wyrównanie miał Karol Świderski. Za pierwszym razem napastnik trafił w boczną siatkę, za drugim w dobrze ustawionego Craiga Gordona.
Polacy mogli doprowadzić do remisu, ale mogli też do przerwy przegrywać znacznie wyżej. Billy Gilmour trafił bowiem w poprzeczkę, a Scott McTominay w słupek. Gordon poradził sobie za to ze strzałem Adama Buksy.
Biało-czerwoni w drugiej części spotkania ruszyli na rywali ze sporym animuszem. W polu karnym rywali dobrze zachował się Jakub Kamiński, ale jeden szkocki obrońca wraz z Gordonem uratował sytuację. Pod naszą bramką dobrze zachował się za to Jakub Kiwior.
Wreszcie w 59. minucie Polacy zdołali doprowadzić do wyrównania. Przepięknym uderzeniem zza pola karnego popisał się wówczas Kamil Piątkowski, trafiając w samo okienko.
Odpowiedź Szkotów mogła być natychmiastowa. Bliski szczęścia był Dykes, ale po jego uderzeniu fenomenalną interwencją popisał się Skorupski, ratując nasz zespół przed stratą gola.
Gdy wydawało się, że mecz skończy się remisem, biało-czerwonych pogrążył Andy Robertson. Doświadczony obrońca w 93. minucie skorzystał z dośrodkowania i dał Szkocji wygraną.
Dzięki temu to właśnie ekipa z Wysp Brytyjskich skończyła zmagania na 3. miejscu w tabeli i zagra w barażach. Nasza drużyna spadła natomiast do dywizji B.