Southampton szoruje po dnie. Aż przykro się patrzy [WIDEO]

W pierwszych minutach wtorkowego spotkania Southampton wcale nie wyglądało źle. Sytuacja zmieniła się jednak w 24. minucie, gdy goście przyjęli pierwszy cios. Po nim posypali się niczym domek z kart.

Wynik meczu otworzył Nkunku, a już w 36. minucie podwyższył Neto. Przed końcem pierwszej połowy trafił zaś Colwill, co rzuciło beniaminka na kolana. Defensywa "Świętych" nie popisała się w żadnej z tych akcji.

Po zmianie stron dramat gości trwał. Chelsea nie była zabójczo skuteczna, ale i tak zdołała dorzucić kolejną bramkę. W 78. minucie zdobył ją Cucurella. Hiszpan mierzonym uderzeniem wykończył kontrę "The Blues".

Tym samym londyńczycy wygrali aż 4:0 (3:0) i zakończyli serię trzech meczów bez zwycięstwa. Southampton zaś okupuje ostatnie miejsce w tabeli, a na swoim koncie ma tylko dziewięć punktów. Niechlubny rekord całej Premier League należy do Derby County, które przez cały sezon uzbierało 11 "oczek".

Przypomnijmy, że we wtorkowym meczu nie grał Bednarek. Reprezentant Polski pauzuje ze względu na zmęczenie.