Sobiech: Dla każdego zawodnika bramki są budujące i każdemu dodają pewności siebie

Artur Sobiech przestrzega swoich kolegów z Lechii Gdańsk przed lekceważeniem Rakowa Częstochowa.
Liderzy LOTTO Ekstraklasy i Fortuna 1. Ligi zmierzą się ze sobą w najbliższą środę w drugim półfinale rozgrywek o Puchar Polski. Zwycięzca tej konfrontacji zagra w maju o trofeum na Stadionie Narodowym w Warszawie.
- Wiemy, że nie jest to łatwy przeciwnik. Można powiedzieć, że praktycznie już sobie zapewnili awans do Ekstraklasy. Także w przyszłym sezonie zobaczymy ich w najwyższej klasie rozgrywkowej - podkreślił Sobiech dla oficjalnego serwisu klubu z Trójmiasta.
- We wcześniejszych spotkaniach pucharowych pokonali Lecha i Legię, także jedziemy w pełni skoncentrowani. W pucharze najważniejsze jest przejście dalej i tak też będziemy chcieli poczynić - zakończył wątek napastnik Lechii, który minionej soboty zdobył zwycięskiego gola w konfrontacji z Lechem Poznań.
- Dla każdego zawodnika bramki są budujące i każdemu dodają pewności siebie, ale najważniejsze jest dobro drużyny i zdobyte trzy punkty. Trzeba dalej ciężko pracować. Byłem spokojny i robiłem swoje - podsumował trzynastokrotny reprezentant Polski.