Smuda: Skończę karierę, jak będę chodził o lasce!

Franciszek Smuda po ponad półtorarocznej przerwie wrócił do Ekstraklasy. Były selekcjoner reprezentacji Polski jest przekonany, że utrzyma Górnika Łęczna w lidze.
Smuda był bez pracy od marca 2015 roku, gdy został zwolniony z Wisły Kraków. Nie zamierzał jednak kończyć trenerskiej kariery. Tym bardziej, że nie mógł narzekać na brak propozycji. Doświadczony szkoleniowiec potwierdził, że miał oferty prowadzenia reprezentacji Omanu i klubów z Chin.
- Ciągnie mnie do ligowej piłki, to jest jazz! Potrzebuję adrenaliny. Ja się już napracowałem, mógłbym pójść na emeryturę, ale po co, skoro jest forma? Skończę, jak będę chodził o lasce - zapowiada Smuda w rozmowie z "Super Expressem".
Na razie Górnik ma poważne problemy. Wiele wskazuje na to, że piłkarze z Łęcznej przezimują na ostatnim miejscu w tabeli. Smuda jest jednak optymistą. Na pytanie, kto będzie do końca sezonu drżał o utrzymanie, odpowiada bez wahania.
- Na pewno nie my! - twierdzi były selekcjoner.
Smuda zadebiutuje w roli trenera Górnika w niedzielę. Jego drużyna zagra na wyjeździe z Legią.