Smółka: To jest kluczowe w Ekstraklasie, że mecze domowe trzeba wygrywać

- Nasz rywal uważam jest obecnie w bardzo dobrej dyspozycji i mam nadzieje, że będziemy w stanie zagrać dobre spotkanie - powiedział Zbigniew Smółka, trener Arki Gdynia, przed meczem z Pogonią Szczecin.
- Dzisiaj jednostka treningowa będzie zindywidualizowana. Ci którzy mają najwięcej rozegranych minut i przygotowują się do tego spotkania pełnym mikrocyklem będą mieli zajęcia treningowe jak zawsze, Ci którzy wczoraj występowali plus 45 będą mieli trening regeneracyjny, odnowę biologiczną i mam nadzieję, że jutro będą wszyscy do dyspozycji - przyznał.
- Tak jak wcześniej mówiłem wczoraj nie wszystko było zgodnie z planem. Ale mam nadzieję, że na Pogoń będziemy optymalnie przygotowani - dodał opiekun Arki.
- Nasz rywal uważam jest obecnie w bardzo dobrej dyspozycji i mam nadzieje, że będziemy w stanie zagrać dobre spotkanie i kontynuować to co jest dla nas bardzo istotne, czyli zwyciężać w domu. To jest kluczowe w Ekstraklasie, że mecze domowe trzeba wygrywać i mam nadzieję, że tak będzie również w piątek - podkreślił.
- Jeżeli gramy mecze co trzy dni to muszę postępować zgodnie z planem, a ten był taki, że Adam Deja nie będzie grać całego meczu. Ten mecz nie wyglądał dla mnie dobrze szczególnie w środku pola i dlatego Adaś musiał zagrać cały mecz, żeby wykonać najważniejszy plan, czyli przejść do następnej rundy. Miałem w planie wykonać 3 zmiany. Jedna miała być za Adasia, druga za Rafała Siemaszkę, a trzecia za Mateusza Młyńskiego - wyjaśniał.
- Mam nadzieję, że się zregenerują odpowiednio, ale będzie to trudne, bo trudne było boisko i będą to odczuwać - zakończył Smółka.